poniedziałek, 23 grudnia 2013

Pisarze rzymscy

Katon (234-143 p.n.e) – napisał rozprawę techniczno-ekonomiczną
„O gospodarstwie wiejskim” np. co siać, kiedy lub jak zarządzać niewolnikami.

W historii myśli ekonomicznej starożytnego Rzymu Katon zapisał się przede wszystkim jako niezwykle surowy krytyk rozprężenia obyczajów, nadużyć ekonomicznych i luksusowej konsumpcji. Interesujące było to, że autor owych uwag krytycznych wystąpił, zapewne jako pierwszy, z postulatem – w praktyce oczywiście nie zrealizowanym – stosunkowo wysokiego opodatkowania artykułów luksusu i komfortu.
Katon był zwolennikiem tzw. Intensywnej gospodarki towarowej – gospodarki rolnej, opartej na bezwzględnym wyzysku pracy niewolniczej. Był zresztą pierwszym autorem napisanej po łacinie rozprawy o rolnictwie. Miała ona zdecydowanie praktyczny charakter w dużej mierze przypominający zbiór Greka Ksenofonta. Praca Katona, najogólniej mówiąc, była rozprawą techniczno ekonomiczną, dotyczącą zagadnień powiększania produkcyjności rolnictwa m.in. za pomocą użyźniania gleby, przechowywania plonów itp.
Odnośnie do pracy postulował wyposażenie niewolników w najbardziej prymitywne narzędzia, których ewentualne (często świadome) niszczenie przez użytkowników nie spowoduje większych strat. Katon zwracał bowiem uwagę, że niewolnicy nie są zainteresowani utrzymaniem w dobrym stanie narzędzi pracy, toteż nie dbają o nie. Zdecydowanie gloryfikując pracę w gospodarstwie rolnym, wysunął interesujący argument, wskazujący, że to właśnie spośród rolników rekrutują się najlepsi żołnierze. Zasługuje na uwagę ów znamienny właśnie da Rzymian praktycyzm myślenia: tylko w środowisku rolników są ludzie fizyczne najzdrowsi, najodporniejsi, zatem najlepiej nadający się na dobrych żołnierzy.
   

Cyceron – polityk, pisarz, filozof, przeciwnik handlu z wyjątkiem handlu zagranicznego. Przeciwnik procentu od pożyczek.
Ten entuzjasta rolnictwa głosił, że „ze wszystkich rzeczy z których się cokolwiek uzyskuje, nic nie jest lepszego od uprawy roli i nic bardziej godnego wolnego człowieka”.
Natomiast nie ma – według niego – zajęć moralnie bardziej dla człowieka szkodliwych i upadlających niż praca w dziedzinie handlu.  Ostro potępiając handel, czynił przecież wyjątek na rzecz tzw. Handlu wielkiego, międzynarodowego. Tak więc drobny tzw. kramikarski handel uznawał za zajęcie moralnie szkodliwe, a bez porównania wyżej pod względem etycznym plasował wielki handel morski, przynoszący obfite zyski. Surowo też potępiał – jako niemoralną – praktykę pobierania procentu od pożyczki. Teoria Cycerona pozostawała w sprzeczności z realizowaną przezeń praktyką: będąc konsulem, uwikłał się on podobno w mocno podejrzaną aferę i był oskarżony o ściąganie z ludności kolonii iście lichwiarskich procentów. Nie był w tym jednak odosobniony. 



Seneka- twórca stoicyzmu. Według Seneki - własność powinno się wykorzystywać dla dobra ogółu a także państwa.

On również ganił wszelką pogoń za bogactwem i pieniądzem, w którym upatrywał nieszczęście ludzkości, chociaż sam uchodził za jednego z najbogatszych ludzi ówczesnego imperium rzymskiego. W istocie poglądy Seneki mogą nas zaskakiwać – wydają się w dużej mierze korespondować z dobrze znanymi już w tym czasie założeniami wczesnego chrześcijaństwa. Błędem jest oczywiście teorię Seneki wręcz utożsamiać z myślami ówczesnych pisarzy chrześcijańskich. Podobnie jak nieporozumieniem jest żartobliwy przydomek „ wujaszka chrześcijaństwa”, nadawany Senece, który był nauczycielem Nerona, jak wiadomo, jednego z najbardziej zaciekłych prześladowców chrześcijan. Z pewnością niewiele wspólnego miał Seneka z myślą chrześcijańską, choć wiele z jej idei musiał znać, wiele z nich – nie zawsze świadomie – przejmować. Właściwie nigdy on nie krytykował posiadania bogactwa ani w ogóle własności prywatnej,  lecz ostro krytykował niewłaściwe użytkowanie własności. Niewątpliwie w pogańskiej myśli rzymskiej starożytności Seneka był pierwszym, który podał w wątpliwość starożytną zasadę absolutnego charakteru własności prywatnej. Był pierwszym- spoza nurtu myśli chrześcijańskiej- który przeciwstawiając się zasadzie , wyrażonej w starorzymskim kodeksie prawnym, w słowach : Ius utere et abutere (prawo użytkowania i nadużywania”), jasno sformułował postulat obowiązków ciążących na własności. 

Nie jest złem samo posiadanie bogactw, ale może nim być ich niewłaściwe wykorzystanie: 
Właściciel ma obowiązek spożytkowania swych bogactw dla dobra całego państwa i społeczeństwa. Była to więc idea bardzo zbliżona do ujęć chrześcijańskich. Obok myśli o charakterze molizatorskim czy etycznym, pojawiły się idee abstrahujące od kwestii etyki.







Marcus Terentius Varro - Urodził się (przypuszczalnie) w Reate (obecnie Rieti) w 116 p.n.e., zmarł w 27 p.n.e. 

Jeden z rzymskich pisarzy rustykalnych z czasów Cezara tj. w I w. p.n.e. były uczony erudyta zwany Warronem z Reate (łac. Reatinus). Ten pisarz stwierdził, że niewolnicy, stanowiący podstawową siłę roboczą rzymskiej gospodarki, ze względu na niską wydajność pracy mogą stać się zasadniczym hamulcem dalszego rozwoju rzymskiego rolnictwa. Tymczasem wolni Rzymianie, zajmujący się rzemiosłem wojennym, przywykli wyręczać się pracą niewolników. Taki stan rzeczy - zdaniem Warrona - z pewnością stanowił niezbyt optymistyczną przyszłość rzymskiej gospodarki. Dlatego pisarz ten wysuwał przynajniej dwa postulaty mogące wpłynąć na poprawę sytuacji:




1. Wszędzie tam, gdzie praca jest bardziej złożona i odpowiedzialna, należałoby zatrudniać raczej ludzi wolnych, a nie niewolników.

2. Ważne jest stosowanie wobec niewolników wszelkich form zachęty do wydajniejszej pracy, np. zmniejszając jej ilość i uciążliwość oraz stwarzając lepsze warunki bytowe pracującym.


Lucius Junius Moderatus Columella (ur. ok. 4 r. n.e. w Kadyksie w Hiszpanii, zm. ok. 70 n.e. w TarentWłochy)

Bardzo podobne myśli do Warona kontynuował w I w. n.e. pisarz i gospodarz rzymski Columella. Rozwijał on Warranowskie uwagi o niskiej wydajności pracy niewolników, a także wysuwał podobne postulaty naprawy sytuacji. Żył on już jednak w czasach, gdy często podejmowano próby parcelacji ziemi i wydzierżawienia drobniejszych gruntów ziemskich wolnym kolonom i dlatego dość sceptycznie wypowiadał się na temat ich gospodarki. Zwracał w szczególności uwagę, że wolni koloni nierzadko rekrutowali się z grona włóczegów czy kryminalistów nie znających się na gospodarce wiejskiej. Wątpił więc Columella, czy praca kolonów okaże się bardziej wydajna niz prymitywna gospodarka zatrudniająca niewolników. Podobnie jak Warron, uważał, że kryzys rzymskiego rolnictwa bynajmniej nie został spowodowany pogarszającymi się warunkami naturalnymi. Obciążał winą obywateli rzymskich, którzy nader często przywykli wyręczać się pracującymi niewolnikami. Tę sytuację pogarszał z biegiem czasu postępujący brak rezerwy niewolniczej siły roboczej.
Columella był zwolennikiem intensywnej gospodarki, opowiadając się za średnimi i małymi gospodarstwani ziemskimi, w których znzcznie częściej i więcej powinni pracować wolni Rzymianie. Poważnie zarazem analizował średki zaradcze mogące przeciwdziałać wyraźnie dostrzegalnemu kryzysowi gospodarczego Rzymu.  Obok postulatu pracy ludzi wolnych kładł duży nacisk na ewentualne powiększanie podaży siły roboczej, choćby w wyniku wzrotu rozrodczości niewolników, co było możliwe w sytuacji dobrego ich traktowania.
W istocie uwagi te nie były niczym innym jak tylko szerszym rozwinięciem myśli i postulatów żyjącego 100 lat wcześniej Warrona. 

wtorek, 17 grudnia 2013

Greccy myśliciele



1) Historia myśli ekonomicznej jako dyscyplina naukowa. Każda nauka ma swoją historię. Początkowo poglądy na tematy gospodarcze nie stanowiły zwartego systemu.

Ekonomia - nauka o gospodarowaniu o tym jak gospodarować.

Gospodarowanie= produkcja + wytworzone dobra

2) Myśl ekonomiczna starożytnosci miała charakter filozoficzny, prawny, teologiczny; przykładowo czy grzechem jest pobieranie procentu od pożyczki.



Sokrates (496 p.n.e. - 406 p.n.e.) - widział dodatkowe cechy społecznego podziału pracy (każdy miał swoje obowiązki).


Sokrates jako myśliciel wywodzący się z grona sofistów – choć później z nimi zerwał – z pewnością zasługuje na miano konserwatysty i zdecydowanego wroga demokracji. Swoim anty demokratyzmem i koncepcją elitaryzmu społecznego będzie torował drogę do myśli Platona, jednego ze swych najwybitniejszych uczniów. Sokratesa tworzącego i rozwijającego w myśli greckiej ów sofistyczny praktycyzm w działaniu, z pewnością można więc uznać za jedno z pierwszych ogniw ideowych późniejszego nurtu rozważań etycznych w ekonomii – nurtu zdecydowanie dominującego w średniowieczu.





Ksenofont (430-355 p.n.e) - była autorem "księgi o gospodarstwie".
Opisał w niej swoje spostrzeżenia o gospodarstwach rolnych opartych na pracy niewolników. Jest autorem nazwy ekonomia - oikonomikos.


Oikonomija - nauka o racjonalnym gospodarowaniu w gospodarstwie rolnym.
(Oikos= dom, gospodarstwo domowe)

Był on zapewne pierwszym pisarzem-żołnierzem, zajmującym się bezpośrednio zagadnieniami tzw. czystej ekonomii. W swej księdze o gospodarstwie udziela wskazówek, jak organizować i prowadzić gospodarstwo domowe - folwark oparty oczywiście na pracy niewolników. Już w samym tytule księgi którą napisał umieścił tytuł tzw. "ekonomiki". Jest to dzieło o charakterze praktycznym będącym zbiorem rad dotyczących gospodarowania i przykładem mikroekonomicznego ujęcia tej dziedziny wiedzy. Autor ów dostrzega, że dzięki specjalizacji wytwarza się jakościowo coraz lepsze dobra.





Platon- jego główne dzieła - Państwo i Prawo - obejmują niemal wszystkie ówczesne dyscypliny naukowe. Dlatego też właśnie Platon zalicza się do autorów tzw. "Złotej myśli" Grecji, epoki klasycznej. U niego najwyraźniej widać prawdziwie klasyczny system nauki klasycznej, przede wszystkim filozoficznej, której tylko wycinkiem miałybyć rozwarzania ekonomiczne, społeczne czy polityczne. Jego spuścizna jest systemem filozofii, o której możemy mówić w pełnym znaczeniu  tego słowa  jako o "królowej nauk". Podlegają jej bezpośrednio wszystkie inne nauki. Platon niewątpliwie był inspiratorem szeregu koncepcji niemal nam współczesnych - choć nie cieszących się najlepszą sławą.


Platon uchodzi za dalekiego protoplastę koncepcji totalitaryzmu państwowego , uniwersalizmu społecznego i filozoficznego. Nie ulega również wątpliwości, że można go zaliczyć do długiego rzędu inicjatorów systemu socjalistycznego, a nawet komunistycznego, bo powiązanego z koncepcją wspólnoty własnościowej czy centralistycznego planowania jak i wreście koncepcji matematzacji ekonomii, ściśle sprzężonej z ideą planowania..

Platon podobnie jak Sokrates, akceptował ideę społecznego elitaryzmu, stwierdzajac, że rządy w państwie  sprawować powinna grupa ludzi, liczebnie stosunkowo wąska, uznana w danym społeczeństwie za przedstawicielstwo osób najlepszych, tzn. najmądrzejszych.

Platon stworzył pierwszą w dziejach myśli koncepcji państwa idealnego. Stanowiła ona próbę swoistej ucieczki od rzeczywistości w kierunku tworzenia niemalże mistycznego modelu "złotej" ery ludzkości. znajdujemy w niej także swoistą fascynację najzupełniej realnym ustrojem współczesnego państwa spartańskiego. Platona zatem można uznać za jednego z pierwszych przedstawicieli myśli utopistycznej w sensie tworzenia wyidealizowanego modelu społeczno- gospodarczego i politycznego państwa.



Podział społeczeństwa w państwie na 3 warstwy społeczne wg. Platona:

 -Mędrcy - Myśliciele- filozofowie do których należałaby funkcja zarządzania w sposób absolutny, bezwarunkowy, życiem społeczno gospodarczym oraz politycznym i kulturowym państwa.
-Wojownicy - Strażnicy państwa, żołnierze. Ludzie Ci z powodu swej sprawności fizycznej - mieliby pełnić misję egzekucji praw wydawanych przez klasę mędrców, strzec bezpieczeństwa wewnętrznego, stać na straży sprawiedliwości. Powinni też bronić kraj przed wrogami zewnętrznymi.
- Ludzie pracy fizycznej - czyli pozostała część obywateli państwa, tj. rolnicy, rzemieślnicy, kupcy. Ta warstwa zajmowałaby się pracą zarobkową, toteż nie byłaby zdolna do rządzenia państwem.

Zwolennik własności grupowej.

Platon rysuje model wyidealizowanego, utopijnego społeczeństwa, nie zastanawiając się nad możliwościami realizacji owego modelu. Właśnie dlatego mówimy o Platońskim modelu utopijnego społeczeństwa, i to o utopii typu komunistycznego. Jest to model szczególnego rodzaju komunizmu – niezwykle radykalnego, bo znoszącego nawet własność osobistą, rodzinną, a zarazem elitarnego.




Arystoteles ze Stagiry – jego główne prace to Etyka nikomachejska i Polityka. Choć u boku Platona przebywał 20 lat, to po jego śmierci zerwał z Akademią Platońską, tworząc własną szkołę i własną teorię. Dziełem swojego życia położył podwaliny pod wszelkie niemal nauki późniejszych czasów. Konsekwentny realista, podobnie jak jego nauczyciel, a pośrednio Sokrates, połączył zagadnienia ekonomiczne z etyką, głosząc pogląd że ostatecznym celem wszelkiego gospodarowania jest urzeczywistnienie ideału moralnego. Analizując jednak zagadnienia państwa, zerwał zarówno z totalitaryzmem Platona, jak i indywidualizmem Sokratesa. Państwo jako całość występuje przed jego składowymi częściami, tj. jednostkami ludzkimi; ludzie są wprawdzie istotami społecznymi, w pewnym sensie podległymi państwu, ale nie ma ono prawa ingerować w sferę natury człowieka, jego nawyków. Dlatego odrzucił Platońską omnipotencje państwa, a także pogląd Sokratesa nazbyt usuwający człowieka  spod kontroli państwa i nie uwzględniający całej szerokiej sfery jego społecznej egzystencji.

Arystoteles zadawał jednak pytanie: co jest dla człowieka najważniejszym dobrem?

W odpowiedzi stwierdził, że jest nim szczęście. Jest ono czymś znacznie głębszym niż dobrobyt materialny, choć za razem nie uległo dlań wątpliwości, że nie można ludzkiego szczęścia upatrywać tylko w wymiarze duchowym czy moralnym. (Do szczęścia potrzebne są także dobra materialne).
Według Arystotelesa nauką odpowiadającą na pytanie w jaki sposób można osiągnąć szczęście jest etyka,
a ekonomika dotyczy tylko kwestii zaspokajania materialnych potrzeb ludzkich. Ekonomika zdaniem Arystotelesa odpowiada na pytanie, jak zaspokajać materialne potrzeby ludzkie, warunkujące osiągnięcie szczęścia jako problem z zakresu etyki.

Obok ekonomiki Arystoteles wprowadził inną jeszcze, niejako konkurencyjną dyscyplinę, zwaną przez niego : chrematystyką. W odróżnieniu od ekonomiki, chrematystyka miała być nauką o sposobach gromadzenia bogactw, której celem była ich maksymalizacja – za wszelką cenę i wszelkimi środkami. Miała to być pogoń za bogactwem, która już nie była tylko zaspokajaniem potrzeb materialnych, ale maksymalnym tego bogactwa pomnażaniem. Gdy zatem ekonomika mieści się w ramach etyki, chremastytyka już poza etykę wykracza.

Funkcje pieniądza wg Arystotelesa
- uniwersalny miernik wartości
- środek wymiany (ułatwia i przyśpiesza wymianę dóbr)